 Wysłany: Sob 20:52, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
Tak jak to napisał mój przedmówca wojen lepeij unikać, na razie trzeba szukać solidnych sojuszników z dobrym zgraniem i wiedzą, że można na nich liczyć w każdej sytuacji  jeszcze mamy kolege jasnego więc z tego punktu nie widze na razie żadnego problemu. Więc tak jak napisałem nie ma sensu na razie sobie szukać wrogów. A co do nazyw tematu to nauczcie się teamty nazywać krótka, zwieżle i na teamt ok ?! Bo jak przeczytałem nazwę tego teamtu to myślałem, że jakaś woja się szykuje, a tu takie śmieszne pytanie. Mnie to bardzo drażni |
|
| Wysłany: Sob 16:08, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Z mojego doświadczenia na Morii wojna to wredna sprawa i lepiej jej unikać. Wykańcza wszystkich i zostawia wredny posmak, nawet jak jesteś po stronie wygrywającej.
Ale jak przegrywasz to żadna frajda widzieć, jak koledzy po kolei tracą kwadraty i dostają pustaki. W każdym razie wojny dość często poprowadzą do rozpadu klanów... Ale żeby wojna miała jakikolwiek sens (tzn. żeby była szansa wygranej) to szefostwo musi mieć MNÓSTWO czasu na grę inaczej sprawa jest przegrana od początku. |
|
| Wysłany: Pią 18:55, 31 Paź 2008 Temat postu: Wojna!!! |
|
| A ja mam takie male pytanie na czym polega wojna? ze napazamy sie z innym klanem non stop az ktos odpusci czy to sa jakies regoly tej wojny? | |